Mikołów ostrzega przed naciągaczami, którzy na terenie miasta stosują zmodyfikowaną wersję oszustwa metodą na wnuczka. Ludzie, którzy przekazują pieniądze, zgodnie z sugestiami przestępców, myślą, że wspierają miejskie instytucje i biorą udział w legalnej akcji. To nieprawda - mówi Aleksandra Czech, z mikołowskiego urzędu miasta. Pieniądze trafiają do kieszeni oszustów. Stąd apel, aby ostrzec przede wszystkim starsze osoby, które najczęściej padają ofiarami naciągaczy.

Plik dźwiękowy: A_S_oszust.mp3