„Białoruś obrażona” w reżyserii Jerzego Jana Połońskiego to grudniowa premiera Teatru Miejskiego w Gliwicach. Przedstawienia na podstawie tekstu Andrieja Kuriejczika będzie miała swoją wirtualną premierą 10 grudnia

„Białoruś obrażona” powstała jako znak solidarności z białoruskimi ludźmi teatru, zwalnianymi z pracy w Mińsku czy Grodnie. Wiele w tej sztuce nawiązań do rzeczywistości, atmosfery zrewoltowanej ulicy, przemocy i strachu Białorusinów. To gorączkowa kronika wydarzeń, które rozegrały się całkiem niedawno tuż za wschodnią granicą Polski.

    – To zrealizowany jako tzw. Mastershot Teatr TV, z elementami umownymi, formalnymi, jak i prawie filmowymi wariacjami na temat. W tym teatralnym labiryncie wszystko doskonale się ze sobą splata i wszystko jest bardzo ze sobą połączone. Mamy nadzieję, że polscy i białoruscy widzowie odczytają ten klucz i staną się bliskimi świadkami opowiadanych przez nas wydarzeń. Uważamy, że tak desperacka, otwarta i odważna wola wyrażenia sprzeciwu i szczere dążenie do demokratycznych zmian w kraju, który jest naszym bezpośrednim sąsiadem, a spora część jego obywateli zamieszkuje (również z powodów politycznych) nasz kraj, warta jest wszelkiej pomocy – mówi Jerzy Jan Połoński, reżyser spektaklu.
 

Internetowa premiera spektaklu „Białoruś obrażona” rozpocznie się 10 grudnia o godz. 20.00 czasu polskiego i o godz. 21.00 czasu białoruskiego, na kanale YouTube Teatru Miejskiego w Gliwicach. Przedstawienie będzie dostępne w języku polskim z napisami w języku rosyjskim.

źródło:www.gliwice.eu
fot. B. Dziuba