Co roku, w okresie wiosennych przyborów wody, na Jeziorze Goczałkowickim ulega zatopieniu kilkaset gniazd rybitwy rzecznej, zagrożonej wyginięciem.

Dlatego w północno-zachodnim akwenie zalewu powstała nietypowa konstrukcja – sztuczna wyspa.

- Trwają ostatnie prace wykończeniowe, malowanie maskującej zieleni, a już wiosną sztuczną wyspe powinien wypełnić krzyk ptaków – mówi Mirosława Mierczyk-Sawicka pełniąca obowiązki Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach:

Plik dźwiękowy: tk_2wyspaGocz%20SET.mp3

Wnętrze koła z palisady z tworzywa sztucznego,  o średnicy 24 metrów, wypełniono gruntem wydobytym specjalnymi rurami z dna jeziora. Na powierzchni będzie piach i żwir– mówi kierownik budowy, Robert Sołtysik:

Plik dźwiękowy: wyspaG1(1).mp3

Nowatorska palisada z tzw. ścianki Larsena, będzie pomalowana na zielono, aby imitować natoralne otoczenie. Powierzchnia wyspy będzie wystawać ok. 2 i pół metra ponad lustro jeziora, to wysokość bezpieczna dla gniazd nawet na wypadek największych wiosennych przyborów wody.

Budowa sztucznej wyspy trwała dwa miesiące, pochłonęła 1 mln 200 tys. zł.
Wspólną inwestycję Regionalnej Dyrekcji Ochrony środowiska oraz Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i pszczyńskiego starostwa dofinansowano ze środków unijnych.