11.05.2020To urządzenie jest niczym „laboratoryjny detektyw”. Działa w szpitalu w Gliwicach
Wykryje tych, którzy zakażenie koronawirusem przeszli bezobjawowo
Nazwa jest trudna: analizator immunochemiczny iFlash 1800 wykorzystujący metodę chemiluminescencji. Równie trudne stoi przed nim zadanie: wykorzystywany jest przede wszystkim do badań przeciwciał u osób podejrzanych o zakażenie koronawirusem. Chodzi o osoby, które zakażenie mogły przejść bezobjawowo.
To pierwszy taki aparat zamontowany w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach. Jego zakup był możliwy dzięki wsparciu gliwickiego Urzędu Miasta.
Ze względu na wysoką wydajność analizatora (180 oznaczeń w ciągu godziny) metoda ta znajduje zastosowanie w badaniach przesiewowych pacjentów. W porównaniu do szybkich testów jesteśmy w stanie w szybki sposób przebadać dużą liczbę osób, dlatego można zastosować tę metodykę w każdym laboratorium, które chce wykonywać tego typu badania – podkreśla Piotr Krawczyk z BioMaxima S.A.
Gliwicki „laboratoryjny detektyw” jest wyjątkowym analizatorem, którego zastosowanie nie kończy się na działaniach związanych z epidemią – zapewnia Kinga Kozień, kierownik laboratorium analitycznego w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach. Będzie służył także w badaniach funkcji tarczycy, hormonów płciowych, markerów nowotworowych i szeregu innych specjalistycznych oznaczeń jak np. pełny panel badań do diagnostyki cukrzycy wrodzonej lub panel do pełnej diagnostyki stanu niewydolności wątroby.
źródło: Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach