WinampSŁUCHAJ ONLINE
Interwencyjny telefon: (+48) 570-930-930 Telefon na antenę: (32) 775 00 00
Napisz do nas: antena@radioccm.pl
Znajdź nas na: facebook.com/radioccm

08.03.2022Jazz brzmi tu zupełnie inaczej! Bielska Zadymka w nowo otwartej Cavatina Hall

Dźwiękami zaaranżowanego na nowo hymnu Bielskiej Zadymki Jazzowej – Lotos Jazz Festiwal, czyli piosenką Na holi, czterech muzyków rozstawionych w czterech częściach Cavatina Hall zainaugurowało 4 marca 24. edycję tego festiwalu.

W pierwszym, prawdziwie zimowym koncercie Zadymki wystąpili znakomici muzycy – amerykański pianista Brad Mehldau oraz orkiestra Filharmonii z Brna pod dyrekcją Clarka Rundella.

Po ubiegłorocznej, wymuszonej pandemią, letniej 23. Zadymce Jazowej organizatorzy festiwalu – Stowarzyszenie Sztuka Teatr – postanowili i w tym roku utrzymać czerwcowy termin imprezy, jednak nawiązując do zadymkowej nazwy, pierwszy z festiwalowych koncertów przygotowali jeszcze w zimie. I to prawdziwej – publiczność piątkowego koncertu wchodziła do wnętrza Cavatina Hall po śniegu, który tego wieczora stworzył na zewnątrz bajkową scenerię.

Trębacz Piotr Damasiewicz, skrzypek Krzysztof Maciejowski, basista Robert Szewczuga i saksofonista Marcin Żupański – stanęli w czterech rogach – jeśli tak można rzec – sali koncertowej o zaokrąglonym kształcie, by wykonać zaaranżowaną na nowo przez K. Maciejowskiego, mocno elektroniczną wersję zadymkowego hymnu Na holi.

- Chcieliśmy na początek zaprezentować państwu możliwości akustyczne tej wspaniałej sali i systemu L-ISA, bo teraz będzie już całkowicie akustycznie – zapowiedział prezes Stowarzyszenia Sztuka Teatr Jerzy Batycki. O otwarcie festiwalu poprosił prezydenta Bielska-Białej Jarosława Klimaszewskiego i prezesa Lotos Terminale Tadeusza Szkudlarskiego. Prezydent Klimaszewski wręczył gwieździe tego wieczoru, wspaniałemu pianiście z USA Bradowi Mehldauowi nagrodę artystyczną Stowarzyszenia Sztuka Teatr – Anioła Jazzowego – ufundowaną przez włodarza miasta.

Bielska zadymka Jazzowa - Lotos Jazz Festiwal od lat przyjaźni się z ukraińskim festiwalem Leopolis Jazz Fast, dlatego nie sposób było w tym momencie nie wspomnieć o udręczonym narodzie ukraińskim i twórcach festiwalu, którzy pozostali w tym trudnym czasie na Ukrainie. Mówił o nich Jerzy Batycki, powitał też obecnego w Cavatinie zaprzyjaźnionego ukraińskiego scenografa teatralnego, któremu udało się przyjechać do Bielska-Białej (organizujący Zadymkę Ewa i Jerzy Batyccy są aktorami). Prezes Stowarzyszenia Sztuka Teatr poprosił także, żeby powracając na salę po przerwie publiczność zabrała kartki A-4 z wydrukowaną flagą ukraińską i apelem dla Ukrainy. Tak też się stało – wszyscy widzowie wraz z orkiestrą, dyrygentem i solistą na stojąco zapozowali do zdjęcia, demonstrując poparcie dla narodu ukraińskiego.

Wyjątkowe miejsce – nowoczesna sala koncertowa ze znakomitą akustyką, niezwykle utalentowany instrumentalista – uznawany za jednego z najwybitniejszych improwizatorów współczesnych, wspaniała orkiestra filharmoników z Brna, charyzmatyczny dyrygent i wreszcie muzyka wybitnego barokowego kompozytora Jana Sebastiana Bacha – to wszystko złożyło się na niezwykły koncert. Dobrze znana muzyka lipskiego kantora w fascynujących improwizacjach Brada Maehldaua zyskała nowy, bardzo intersujący wyraz. W drugiej części tego zadymkowego wieczoru usłyszeliśmy bardzo nastrojowy koncert na fortepian i orkiestrę samego Brada Maehldaua. Po kilku bisach artysta schodził ze sceny przy owacjach na stojąco.

Źródło: UM w Bielsku-Białej / foto: M.Kanik