22.01.2021"Lufciorze, teskno nóm za Wami!" Wisła mówi: #wracaMy i otwiera się dla turystów od 1 lutego
Chcą przeżyć, dlatego zdecydowali, że zaczynają przyjmować turystów od 1 lutego. Branża turystyczna w Wiśle oplakatowała miasto banerami i na briefingu prasowym zapowiada, ze wznowi działalność bez względu na to, czy rząd zluzuje lockdown, czy nie.
- Przedsiębiorcy są w pełni świadomi, co to dla nich oznacza – mówi Arkadiusz Matuszyński, pełnomocnik zarządu Wiślańskiego Skipassu:
- Oprócz mandatów, ryzykują również wstrzymanie rządowej pomocy – mówi Waldemar Wiewióra ze stacji Soszów:
Wiele podmiotów nie załapie się na tarcze pomocowe, bo są zbyt małe lub dopiero co zaczęły działalność, jak restaurator Marek Bujok:
Uważają, że i stoki, i gastronomia mogą działać bezpiecznie dla klientów:
Gorzkie poczucie nierównego traktowania przez przepisy dominuje w głosie zamkniętych przedsiębiorców, którzy chcą pracować, choćby w reżimie sanitarnym.
- W ścisłym reżimie – podkreśla Karina Poloczek, hotelarz z Wisły – nie tak, jak widzimy w sklepach i jesteśmy tym przerażeni, że one mogą działać. (…) My jesteśmy całkiem zamknięci. Jesteśmy kozłem ofiarnym całej tej sytuacji:
- 1 lutego nie wszystkie restauracje zaczną działać – mówi właściciel Stacji Narciarskiej Skolnity Ski & Bike Park, Janusz Tyszkowski:
Jak na razie, otwarcie po 31 stycznia potwierdziło kilkadziesiąt lokali gastronomicznych i hotelarskich oraz wszystkie wyciągi Wiślańskiego Skipassu.
Z kolegami z Wisły solidaryzują się hotelarze ze Szczyrku, którzy od wojewody i premiera żądają wprowadzenia stanu wyjątkowego w Beskidach i ratowania lokalnej gospodarki.
Foto: Wiślańska Organizacja Turystyczna; Radio CCM