19.11.2021Serce w pudełku po butach. Paczki od ewangelików za wschodnią granicę i dla uchodźców
„Paczka pod choinkę”, która mieści się w pudełku po butach. Bożonarodzeniowa akcja polskich ewangelików dla niezamożnych dzieci za granicą, trwa już od ponad dwudziestu lat, ale nie traci na popularności.
Również w tym roku, z Dzięgielowa na Białoruś, Ukrainę i do Rumunii - pojadą takie prezenty.
Akcja przebiega w kilku etapach. Mówi Ewa Londzin z Centrum Misji i Ewangelizacji Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego:
Każdy z wiernych, chętny do przygotowania prezentu, wkładał do pudełek po butach słodycze, przybory szkolne, książki.
– Tak, aby każda paczka odpowiadała dziecku w danym przedziale wiekowym - dodaje Ewa Londzin:
W ten sposób, każdego roku z Dzięgielowa wyjeżdżają furgonetki wypełnione ponad pięcioma tysiącami paczek. Trafią do Rumunii, na Ukrainę, Białoruś – a w tym roku, również do uchodźców.
- Są dwie formy przygotowania paczek […] w tym pudełku po butach, albo można przewsłać ofiarę jako paczkę wirtualną. I te pieniążki trafiają generalnie na Ukrainę, gdzie nie możemy wysłać paczek, gdzie są szczególne obostrzenia. No i w ten sposób pomagamy. I jest radość! – uśmiecha się Ewa Londzin:
Ta internetowa zbiórka funduszy jeszcze trwa – do 30 listopada można wpłacać po 60 zł na konto Centrum Misji i Ewangelizacji w Dzięgielowie. Szczegóły akcji „Paczka pod choinkę” na stronach internetowych CME.
Foto: CME w Dzięgielowie; ks. Jan Byrt/Fb