– Wszystko działa bardzo intuicyjnie. Pracownik, będąc w pojeździe, na urządzeniu mobilnym zaznacza to, co nie spełnia naszych oczekiwań. Może to być np. czystość i wyposażenie pojazdu, sprawność kasowników i klimatyzacji, czy też elementy związane z bezpieczeństwem pasażerów. Kontroler może także wpisywać swoje uwagi i robić zdjęcia. Zebrane dane gromadzą się w chmurze. To znacznie przyśpiesza przepływ informacji, dzięki czemu będziemy mogli szybciej przeciwdziałać nieprawidłowościom – wymienia Rafał Zając. 

– Nowa aplikacja to element kompleksowego procesu transformacji cyfrowej Zarządu Transportu Metropolitalnego. Konsekwentnie realizujemy zmianę na wielu płaszczyznach. Jest to oczywiście spójne z naszą rolą, którą sobie zdefiniowaliśmy – jako największy organizator komunikacji miejskiej w Polsce chcemy ułatwiać podróżowanie, tworzyć klimat i koncepcję przyjaznej, nowoczesnej i ekologicznej aglomeracji – i w tym kierunku zmierzają podejmowane przez nas działania. Będzie ich więcej – zapowiada zastępca dyrektora ZTM ds. administracyjnych Krzysztof Dzierwa.