SŁUCHAJ ONLINE
Interwencyjny telefon:
(+48) 570-930-930
Telefon na antenę:
(32) 775 00 00
Napisz do nas:
antena@radioccm.pl
Znajdź nas na:
facebook.com/radioccm
25.03.2020Prezydent Gliwic: walkę z epidemią zaczyna się od zabezpieczenia najbardziej podstawowych potrzeb…
.png)
Obserwując aktualną sytuację w Polsce najczęściej skupiamy swoją uwagę na działaniach służby zdrowia. I słusznie. Ale nie można pominąć spraw, które na pierwszy rzut oka wydają się prozaiczne. To od nich wiele miast w naszym regionie zaczęło walkę z epidemią. – Miasto ma wobec swoich mieszkańców obowiązki. Musi je realizować nawet w kryzysowych warunkach – mówi prezydent Gliwic Adam Neumann.
Góry zalegających śmieci, czy braki w dostawach bieżącej wody na pewno nie ułatwiłyby walki z koronawirusem. Pierwszym krokiem, by zminimalizować wszelkiego rodzaju niedogodności wynikające z szerzącej się epidemii było akurat w Gliwicach przeorganizowanie miejskich przedsiębiorstw i jednostek budżetowych do aktualnie panujących warunków.
– Wdrożyliśmy w trypie procedur kryzysowych działania polegające na tym, że załogi poszczególnych przedsiębiorstw komunalnych i nie tylko zostały przygotowane do pracy ciągłej. Jest pełna wymienność pracowników tak, by w sytuacjach kryzysowych zapewnić mieszkańcom Gliwic, także objętych kwarantanną, dostęp do najważniejszych i zarazem najbardziej podstawowych usług – mówi Adam Neumann.
– To są takie rzeczy jak: zaopatrzenie mieszkańców w wodę, odbiór ścieków, odbiór nieczystości komunalnych, zaopatrzenie w ciepło, komunikacja publiczna, funkcjonowanie całego systemu sterowania ruchem – dodaje prezydent Neumann.
Mimo trudnej sytuacji w całym kraju poszczególne miasta nie mogą sobie pozwolić na to, by stanąć. Epidemia koronawirusa nie zahamowała nowych urodzeń. Nie spowodowała też, że ludzie przestali nagle umierać. Wielu pracowników wzięło wolne, wybrało urlopy lub trafiło na zwolnienia lekarskie. Zorganizowanie normalnego życia w nienormalnych i wyjątkowych okolicznościach nie jest takie proste. Miasta muszą sobie z tym jednak poradzić – nie zapominając też o sprawach najwyższej wagi – jaką jest obecnie służba zdrowia. Władze Gliwic od lat wspierają finansowo ten segment. Tam, gdzie pozwala na to prawo pomoc samorządu jest udzielana.
- W ostatnim czasie przekazaliśmy ogromne środki finansowe szpitalowi (Szpitalowi Miejskiemu nr 4 w Gliwicach – przyp. red.). To 16,5 mln zł, co wraz ze wcześniej przekazanymi środkami w zeszłym roku w wysokości 5 mln zł stanowi już pokaźną kwotę ponad 20 mln zł. To jest olbrzymi zastrzyk finansowy dla szpitala. Trzeba przyznać, ze szpital bardzo racjonalnie wykorzystuje te środki – podkreśla prezydent Gliwic.
Testy na COVID-19 w Gliwicach
Zapotrzebowanie na pilne wykonywanie badań diagnostycznych w kierunku koronawirusa staje się w Polsce coraz większe. Do takich działań przygotowuje się w Gliwicach Szpital Miejski nr 4, który pomimo ograniczonych możliwości przystosowuje obecnie pomieszczenia w budynku przy ul. Zygmunta Starego 20 pod nowe urządzenie pozwalające na szybsze diagnozowanie chorych z podejrzeniem choroby COVID-19. Placówka czeka obecnie na dostawę wartego ok. 200 tys. zł chemiluminescencyjnego analizatora immunologicznego. Zakup zostanie sfinansowany przez Miasto Gliwice z miejskiej rezerwy na działania kryzysowe.
– Dzięki temu w Szpitalu Miejskim będą wykonywane testy immunochemiczne, bardzo pomocne lekarzom i dające możliwość szybszego diagnozowania w Gliwicach chorych z podejrzeniem koronawirusa. Stosuje się je jako metodę wspomagającą, ale można je wykonać szybciej i mniejszym nakładem środków niż badania genetyczne. To, przy coraz bardziej zauważalnym niedoborze wykwalifikowanych genetyków i diagnostów na rynku pracy, ma niebagatelne znaczenie w walce z koronawirusem – podkreśla prezydent Gliwic Adam Neumann.
Przypomnijmy, że zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia do wykrywania koronawirusa SARS-CoV-2 wywołującego chorobę COVID-19 wykorzystuje się przede wszystkim testy genetyczne i – pomocniczo – testy immunologiczne. Te pierwsze, o czasochłonnej i skomplikowanej procedurze, pozwalają na wykrycie RNA wirusa w próbce z wymazu pobranego od pacjenta. Drugie, wykonywane poprzez analizę surowicy krwi pobranej od pacjenta w celu wykrycia przeciwciał IgM i IgG przeciw koronawirusowi, są szybsze, lecz mają mniejszą czułość, dlatego traktuje się je jako uzupełniające. W jednym i drugim przypadku przeprowadzenie testów wymaga specjalistycznego sprzętu, który może obsługiwać odpowiednio przeszkolony, wykwalifikowany personel, a także przestrzegania szczególnych środków bezpieczeństwa.
Stary szpital, nowa rola…
Szpital Miejski nr 4, zgodnie z poleceniem wojewody, prowadzi prace nad organizacją zamkniętego oddziału obserwacyjnego w budynku przy ul. Zygmunta Starego.
– Zostały zakupione kontenery socjalne dla lekarzy. Stworzono też odpowiednie śluzy. Straż Pożarna postawiła namiot pneumatyczny, który umożliwi wstępną ocenę stopnia choroby przywożonych pacjentów, tak aby zarażonych osób nie wprowadzać do szpital – mówi Adam Neumann, prezydent Gliwic.
W związku z tymi przygotowaniami budynek dawnego Domu Dziecka przy ul. Zygmunta Starego jest adaptowany na działalność poradni szpitalnych oraz nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
– Prace są już ukończone. Mamy już pozytywne opinie sanepidu. Niebawem nocna i świąteczna opieka zdrowotna i przychodnie przyszpitalne zostaną przeniesione do budynku byłego domu dziecka przy ul. Zygmunta Starego – podkreśla prezydent Gliwic.
Warto przy okazji podkreślić, że przychodnie działające na terenie miasta mają obowiązek obsługiwać pacjentów. Narodowy Fundusz Zdrowia, zaleca jednak kontakt telefoniczny i korzystanie z teleporad. Wydział Zdrowia Urzędu Miejskiego w Gliwicach na bieżąco weryfikuje działalność przychodni.
Źródło: Radio CCM/gliwice.eu/pixabay.com