Osadzeni w Zakładzie Karnym w Cieszynie naprawiają zniszczone książki z księgozbioru Biblioteki Miejskiej. Biblioteka za to przekazuje do więzienia nowości wydawnicze, a sama otrzymuje bezcenną pomoc w ratowaniu starego księgozbioru.

Zakład karny w Cieszynie sam zaproponował miejskiej bibliotece przyłączenie się do ogólnopolskiej akcji „KSIĄŻKI W PUDLE”. To pierwszy taki przykład w regionie. W więzieniu działa wewnętrzna biblioteka, w której wszystkie zniszczone książki naprawili czterej osadzeni. Na wolności byli profesjonalnymi introligatorami - mówi porucznik Tomasz Głasek, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Cieszynie - posłuchajcie:

Plik dźwiękowy: www%20ksiazki%20w%20pudle1(1).mp3

Zgodnie z umową, Biblioteka Miejska będzie przysyłać książki do więzienia raz na kwartał. Dla miejskiego księgozbioru ta pomoc jest bezcenna. Introligator dzisiaj to zawód na wymarciu - mówi Joanna Wucka-Biały kierowniczka Czytelni i Wypożyczalni Dla Dorosłych Biblioteki Miejskiej w Cieszynie - posłuchajcie:

Plik dźwiękowy: www%20ksiazki%20w%20pudle2.mp3

Pierwsze „Książki w pudle” - a właściwie w dwóch pudłach - trafiły do więziennego warsztatu dwa tygodnie temu. Połowa jest już naprawiona i może powrócić na biblioteczne półki. W zamian za to Biblioteka Miejska uzupełni więzienny księgozbiór o nowe książki, podarowane jej w ramach kolejnych edycji kiermaszu pod hasłem „Uwolnij Książkę z Biblioteką”.

Foto: Zakład Karny w Cieszynie