


20.11.2019Na "Wiślance" pod Ustroniem giną ludzie. Rośnie liczba podpisów pod petycją do WZD
Na wiślance pod Ustroniem giną ludzie, przybywa krzyży, a wymiana pism między miastem a Wojewódzkim Zarządem Dróg nie skutkuje. Mieszkańcy zbierają podpisy pod petycją o przebudowę jednego z najniebezpieczniejszych skrzyżowań w Cieszyńskiem.
O skrzyżowaniu ulic: Dominikańskiej i Goleszowskiej z Katowicką w Ustroniu kierowcy mówią – „strach tędy jeździć”:
Plik dźwiękowy: sond%20ustron.mp3
Pomysły Wojewódzkiego Zarządu Dróg - zwężenie wiślanki do jednego pasa oraz odcięcie większości wlotów na Katowicką są nie do przyjęcia dla Ustronia. "Cały ruch przeniesie się do centrum miasta" – mówi Przemysław Wojtasik z Urzędu Miejskiego w Ustroniu:
Plik dźwiękowy: wojtasik1(1).mp3
W Ustroniu chcą konkretów. Postawienie sygnalizacji świetlnej i fotoradarów wyjdzie szybciej i taniej niż przebudowa. Trwa remont DW 941 w Wiśle. Na ustrońskim odcinku nie robi się nic. Stąd wspólny apel burmistrza i mieszkańców do WZD w Katowicach - dodaje Przemysław Wojtasik:
Plik dźwiękowy: wojtasik2(1).mp3
Petycja, dostępna w ośmiu punktach w Ustroniu, właśnie trafiła do Internetu.
Przez ostatnie trzy lata na ustrońskim odcinku „Wiślanki” doszło do 12 wypadków i 32 kolizji. Zginęły 4 osoby, a 12 zostało rannych.


