Jeden z ostatnich postów na Facebookowym profilu Prezydent Zabrza Małgorzaty Mańki-Szulik wzbudził spore kontrowersje. Prezydent chwali w nim rozbudowę Centrum Handlowego przy Placu Teatralnym twierdząc, że zwiększa ona atrakcyjność śródmieścia! To stwierdzenie skrytykowali internauci.

Widać duży dysonans między tym co mówi i pisze miasto a tym co można usłyszeć od mieszkańców. Ale od początku. Centrum Handlowe przy placu Teatralnym jest. I dobrze, ale co z centrum miasta, a zwłaszcza ulicą wolności, wobec której od dawna były ambitne plany. Między innymi dlatego zamieniono ją w deptak i pozbawiono ruchu. To właśnie tutaj miało się popołudniami i wieczorami skupiać się towarzyskie życie miasta i rozkwitać mała przedsiębiorczość.

Mówi Prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik

Plik dźwiękowy: zabrze1.mp3

Tylko pytanie, czy w centrum miasta chodzi jedynie o Kebaba? 

„Myślę, że w centrum jest wiele fajnych kawiarni, restauracji, herbaciarni, lodziarni, tak więc to od nas wszystkich zależy czy to centrum będzie żyło.” - Prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik

Mieszkańcy widzą sprawę inaczej i w centrum miasta ciężko jest im dostrzec plusy, o których wspomina Prezydent Zabrza.

Plik dźwiękowy: zabrze2.mp3

Spore zastrzeżenia do funkcjonowania centrum mają też opozycyjni radni. Mówi Agnieszka Rupniewska

Plik dźwiękowy: zabrze3.mp3

Władze miasta twierdzą, że nie tylko od nich zależy atrakcyjność ulicy wolności i całego centrum, ale też od samych handlowców. I koło się zamyka, a ulica Wolności jak straszyła pustkami tak straszy.